Od 1 lutego Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury zmienił nazwę na Podlaski Instytut Kultury. Wszystko za sprawą uchwały Sejmiku Województwa Podlaskiego z dnia 20 grudnia 2019 roku. Jak podają media, na wniosek Dyrektorki Barbary Bojaryn-Kazberuk, która instytucją kieruje już od pół roku (wcześniej zarządzała Instytutem Pamięci Narodowej w Białymstoku). Marszałek Artur Kosicki zapewnił przy tym, że wszystkie dotychczasowe imprezy będą nadal organizowane. Teraz mają pogłębić się badania oraz współpraca z innymi instytucjami w województwie.

Dyrektorka PIK’u mówi, że skupi się mocniej na edukacji, a także ma też bardziej skupić się na badaniach kultury i potrzeb. Zmiana ma za zadanie budowanie silnej marki instytucji. Z tego co osobiście zaobserwowałem i odczułem, marka WOAK’u była silna, głównie po Giełdzie Projektów, gdzie pracownicy tej instytucji swoją opiekuńczością zaskarbili sympatię ludzi kultury z całej Polski. Co do odbiorców kultury, WOAK głównie był kojarzony ze Spodkami i Oktawą Kultur, która jest już marką samą w sobie. Wraz ze zmianą nazwy zmieniła się identyfikacja graficzna. Według mnie to było potrzebne, ponieważ w logotypie WOAK’u paski się mieniły i wyglądały jak w kodzie kreskowym. Choć można to odbierać jako odniesienie do wielobarwności i bogactwa Podlasia, to jednak mnogość elementów trochę przytłaczała. Nowe logo nawiązuje do wzorów tkaniny dwuosnowowej, będącej w pewnym sensie symbolem Podlasia, aczkolwiek może wielu nie znanym. Z drugiej strony dzięki temu będzie okazja do zmiany tego. Prostota sprawia, że logo jest miłe w odbiorze i łatwo je kojarzyć. Na pewno trochę czasu potrzeba, by się wszyscy z nim oswoili.

Siedziba PIKu na ulicy Kilińskiego

Czy zmiana nazwy była potrzebna? – chyba nie. Z pewnością poszerzenie działania o badania i zaciśnięcie współpracy z instytucjami kultury na pewno jest dobrym kierunkiem. Trzeba jednak przyznać, że do tej pory ta współpraca przebiegała dobrze. W ostatnich latach instytucje w terenie mogły poczuć rzeczywiste wsparcie Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury. Duża zasługa w tym programu „Bardzo Młoda Kultura”, którego WOAK był operatorem w terenie. Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury po przemianie ustrojowej stracił swoje kompetencje. Stał się instytucją wojewódzką, która już nie miała realnego wpływu na to, co się dzieje w gminnych instytucjach kultury. Teraz to od dobrej woli dyrektorów miejscowych placówek kulturalnych zależało, czy chcą korzystać z doświadczenia i wiedzy WOAK’u. Zmiana nazwy na Podlaski Instytut Kultury tego nie zmieni, za to ciężka praca zespołu oraz otwartość animatorów z terenu wręcz przeciwnie. W tym kierunku wiele pracy wykonał były dyrektor Cezary Jan Mielko, za kadencji którego wiele ośrodków zaczęło uczestniczyć we współpracy z WOAK’iem i cieszyć się możliwością wsparcia. Nowa Dyrektor Barbara Bojaryn-Kazberuk na spotkaniu zespołu sterującego programem „Bardzo Młoda Kultura” (w którym miałem zaszczyt uczestniczyć), zapraszała do dalszej współpracy instytucje z terenu. Uważam że świetnym krokiem, był koncert świąteczny dla animatorów kultury, który odbył się w grudniu w Spodkach. Takich spotkań po prostu brakuje. Podczas nich poznaje się środowisko kulturalne Podlasia. Mam nadzieję, że Podlaski Instytut Kultury będzie dalej realizował tego typu przedsięwzięcia. Jednym z nich jest Podlaskie Forum Kultury – plenarne spotkanie kadry kultury z Podlasia (głównie zarządzającej). To dzięki temu współpraca w województwie się zacieśnia. Te kilka chwil pozwala na wzmocnienie środowiska kulturalnego Podlasia. Warto aby animatorzy z trenu też czuli potrzebę integracji, która jest tak bardzo potrzebna w naszej branży.

Koncert Janusza Radka w Spodkach

Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury stał się historią, zastąpił go Podlaski Instytut Kultury. Czy ten projekt się uda? Zważywszy na to, że to ludzie tworzą instytucje, a w PIK’u pracują osoby, które pracowały w WOAK’u, nie mamy się czego obawiać.

Możemy się spodziewać, że założone cele staną się rzeczywistością, czego życzę podlaskim odbiorcom kultury i kadrze kultury z Podlasia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *